środa, 25 stycznia 2017

Historia badań okresowych w pewnej firmie

Parę słów tytułem wstępu:
Dotąd otrzymywałem maila, że potrzebne są badania okresowe jakiś tydzień przed terminem, jak kończą się poprzednie, przyjmowałem do wiadomości i zwykle się wyrabiałem o czasie, ale ostatnio najpierw dostałem skierowanie jakieś dwa miesiące przed terminem, potem maila przypominającego miesiąc przed terminem, a potem maila z prośbą o zapewnieniu wykonania badań na czas pięć dni przed upływem terminu. Dodam tylko, że mam pracę typu pogotowie, czasami siedzę w domu półtora miesiąca, czasami bez przerwy poza domem miesiąc, czasami w tydzień jestem w pięciu krajach, a wszystko nie daje się zaplanować, wyjazd jest na zasadzie: telefon dzień przed - jedziesz tu i tu, długość pobytu może się zwiększyć lub zmniejszyć niespodziewanie w obie strony: w górę i w dół. Różni się to w każdym razie diametralnie od klasycznego od 7.00 do 15.00 z zaplanowanym na rok z góry urlopem.
Niektórym się podobało, więc wrzucam:

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------


From: NN
Sent: Monday, November 21, 2016 12:38 PM
To: autor bloga
Cc: szef autora bloga
Subject: Badania okresowe

Witam,
Proszę o wykonanie badań okresowych najpóźniej do 14-01-2017, w załączeniu skierowanie

pozdrawiam
NN
Specjalista ds. Kadr i Płac
------------------------------------------------------------------------------------------------------------


From: NN
Sent: Friday, December 23, 2016 10:30 AM
To:
autor bloga
Cc:
szef autora bloga
Subject: RE: Badania okresowe

Witam,
Przypominam o wykonaniu badań okresowych na czas
NN
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
From: NN
Sent: Monday, January 09, 2017 10:34 AM
To:
autor bloga 
Cc: szef autora bloga
Subject: RE: Badania okresowe

Witam,
Proszę o informację czy badania będą wykonane na czas, zostało 5 dni

Pozdrawiam
NN 
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------




From: autor bloga
Sent: Monday, January 09, 2017 8:28 PM
To: NN
Cc: szef autora bloga
Subject: RE: Badania okresowe

Witam,
Nie jestem w stanie przewidzieć, czy badania zostaną wykonane na czas, jako że obecnie jestem na zleceniu pracy poza miejscem zamieszkania, tj. w X, ale plany są takie, że:
1.       prawdopodobnie (o ile to będzie możliwe) większość prac przewidzianych na tym etapie uruchomienia będzie zakończona jutro,
2.       pojutrze, czyli 11 stycznia planowana jest wizyta w biurze w P i powrót do Y, i o ile nie ulegnę wypadkowi w drodze do domu, nie dostanę zawału w Stoczni, nie złamię nogi na śliskim wejściu do domu, droga do Y będzie przejezdna, internet i telefonia komórkowa w mojej okolicy tj. Z i Y będą działały, mój prywatny, lekko uszkodzony aparat telefoniczny ze służbową kartą telefoniczną nie zawiodą (a ostatnio ekran dotykowy jest coraz bardziej rozbity i nieczuły, a w niższych temperaturach w ogóle niczego nie pokazuje) są nawet spore szanse na zarejestrowanie wizyty w przewidzianej procedurą instytucji i terminie. Aby zwiększyć szanse na rejestrację telefoniczną, wobec braku perspektyw otrzymania namiastki uszkodzonego telefonu służbowego z biura, mam pewne szanse, że jak syn przeniesie wszystkie kontakty i oprogramowanie do swojego nowego telefonu, odda swój stary telefon żonie, ja przejmę ten po żonie, będę miał lepszy egzemplarz, choć też z lekko rozbitym ekranem, tak że bądźmy dobrej myśli. Jak widać ciężkie czasy nastały dla pracowników RR, oj ciężkie. Cud, że w ogóle mam kontakt telefoniczny na wyjeździe.
3.        Zwykle (ostatnio nie dalej jak rok temu) wszystkie badania i orzeczenia lekarskie nie zabierają więcej niż dwa dni, choć w obecnej, coraz bardziej nas otaczającej rzeczywistości mogło to ulec zmianie.
4.       Ergo: 12 stycznia początek, dwa dni na badania i orzeczenia dają 14 stycznia, ostatecznie, będąc pesymistą, a pesymista ma same miłe niespodzianki, możemy założyć że albo:
·         a) uda się (szansa 50%) – wtedy miła niespodzianka dla pesymisty, bo się udało
·         b) nie uda się (szansa 50%) – wtedy również miła niespodzianka, bo można powiedzieć : ANIEMÓWIŁEM?
Widząc intensywność dopytywań w przeciągu ostatniego czasu mogę tylko zapewnić, że dołożę wszelkich starań, aby sprostać zaleceniom pracodawcy i wywiązać się z terminu nałożonego przez korporację. Będę starał się zakończyć prace uruchomieniowe, nawet po trupach do celu, będę ostrożnie jechał i prowadził, nie będę się spieszył na podjeździe, żeby nie złamać nogi, w razie awarii telefonu wyżebrzę coś na ulicy i się zarejestruję, jak zabraknie internetu, to już nic nie zrobię tylko pojadę tam osobiście i stojąc w kilometrowej kolejce przedstawię zaspanej rejestratorce pieczołowicie wydrukowane skierowanie (kurcze, nie wiem co zrobię jak drukarka służbowa w domu zawiedzie, albo zabraknie prądu, ale mam takie malutkie, wydrukowane już zawczasu skierowanie przy sobie w X, obiecuję go nie zgubić. Zawsze mam jeszcze rozwiązanie awaryjne – będąc z wizytą w biurze w Y spróbuję wydrukować awaryjny egzemplarz skierowania we właściwym formacie A4, w razie czego, o ile nie zapomnę)
Będąc świadom donośności tej misji i widząc zainteresowanie ze strony pracodawcy mogę relacjonować na bieżąco realizację poszczególnych etapów planowanego przedsięwzięcia. To co, relacjonować?
Przypadku niepowodzenia myślę, że jeden dzień opóźnienia nie będzie wielkim problemem, musimy myśleć pozytywnie, nie poddawać się przeciwnościom, przeć nieustannie do celu, mając przed oczami świetlaną przyszłość naszej firmy, powodzenie pracowników i wszechogarniające szczęście ludzkości w niedalekiej, jak mniemam, przyszłości.
Tak że proszę się nie niepokoić, jak widać szanse niejakie istnieją.
W razie dalszych wątpliwości polecam Wróżbitę Macieja, on zawsze pocieszy, nawet jeśli nie przewidzi wszystkiego, podniesie na duchu.
Ostatecznie, w przypadku braku możliwości skontaktowania się ze wzmiankowanym Maciejem, służę własną osobą. Umiem uspokoić rozedrgane i nadszarpnięte stresem związanym z pracą nerwy, tak mówią.

With Regards
autor bloga

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


From: autor bloga
Sent: Tuesday, January 10, 2017 8:07 AM
To: NN
Cc: szef autora bloga
Subject: FW: Badania okresowe - pytanie dodatkowe

Aby zapewnić bezproblemowy przebieg i wyrobić się w terminie mam tylko pytanie – jak długo ważne jest skierowanie na badanie, bo jeśli jeden miesiąc to trzeba będzie wystawić następne.
Nie dokonywałem prób podejścia do badań wcześniej, gdyż w moim przypadku z numeru PESEL wynika, że mogą być ważne tylko 1 rok, więc każde przyspieszenie zwiększa ich częstotliwość, co może narazić firmę na niepotrzebne koszty (po około 12 latach skracania okresu badań o miesiąc wyjdzie dodatkowy koszt całego badania, zupełnie niepotrzebny przy wykonywaniu badań dopiero tuż przed czasem, w którym się kończą)

With Regards
autor bloga



From: NN
Sent: Tuesday, January 10, 2017 8:56 AM
To: autor bloga
Subject: RE: Badania okresowe - pytanie dodatkowe

Skierowanie na badania powinno być ważne 3 m-c, jednak dla uniknięcia jakichkolwiek opóźnień załączam nowe skierowanie z aktualną datą.

Pozdrawiam
NN
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

From: autor bloga
Sent: Monday, January 16, 2017 9:19 AM
To: NN
Cc: szef autora bloga
Subject: RE: Badania okresowe - pytanie dodatkowe

Bardzo dziękuję za przesłanie poprawionego skierowania, podobno jest ważne jeden miesiąc, tylko dzięki niemu mogłem się zarejestrować i zapewnić niezakłócony proces zdobywania zaświadczenia o przejściu badania okresowego!
Ośmielam się zawiadomić iż:
Natychmiast po dotarciu do domu z delegacji w X (opóźnione przez przedłużający się proces znajdowania błędu w procedurze o jeden dzień w stosunku do tego,co planowałem poprzednio) późnym wieczorem 12.01 br, następnego dnia, od samego początku godzin urzędowania czyli o 7.00 zarejestrowałem się w ABC i otrzymałem terminy badań, początek na dziś, popołudnie, następne badania jutro rano oraz koniec 18 stycznia w okolicach południa. Zajmie to wiec nie dwa, jak to było w zeszłym roku, a trzy dni.
Podczas pobytu w biurze udało mi się uzyskać używany telefon służbowy, a więc przynajmniej problem komunikacji telefonicznej mamy już poza sobą!
Poprawione skierowanie udało mi się wydrukować na służbowej drukarce, jeśli więc tylko:
·         nie wpadnę w poślizg (drogi z mego miejsca zamieszkania do siedziby ABC bardzo śliskie, mróz na dworze, odległość około 15 km, w tym 6 bardzo oblodzone)
·         uda się uruchomić samochód na mrozie (stary diesel, ale na wszelki wypadek będzie drugi w rezerwie), mam też gotowy prostownik i kable rozruchowe, na wszelki wypadek
·          i uda mi się przejść wszystkie badania z wynikiem pozytywnym (oprócz tych na WR i obecność pasożytów) to:

już 18 stycznia będę mógł zeskanować zaświadczenie i przesłać go drogą mailową do wszystkich zainteresowanych służb RR.
(Oczywiście jeśli będzie prąd, internet, VPN, sprawny laptop i skaner służbowy w domu i wiele innych warunków do spełnienia, ale bądźmy dobrej myśli.)

Mimo wszystko życzę miłego dnia!

Wzruszony zainteresowaniem i szybkościa reakcji na me wątpliwości
autor bloga
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

From: autor bloga
Sent: Thursday, January 19, 2017 1:35 PM
To: NN
Cc: szef autora bloga
Subject: FW: Badania okresowe

Z wielkim zadowoleniem i szczerą radością ośmielam się przesłać skan dowodu na to,że badania się odbyły, przeszły jak planowano, i, mimo poważnych obaw płynących ze wszystkich stron, zakończyły się spektakularnym sukcesem, cudowną słodycz zwycięstwa zepsuły tylko krople dziegciu niewielkiego opóźnienia.
Miło mi załączyć dokument i uspokoić wszystkie strony niniejszej korespondencji.
Pozostaje mi tylko niezbyt zachęcająca wizja powtórzenia badań już za rok, z okładem, jako że indywidua mego rocznika, pracujące na wysokości powyżej 3 m, są do tego zobligowane ustawowo. Ktoś miał przerażającą wizję staruszków po pięćdziesiątce gremialnie spadających z rusztowań i drabin, narażających pracodawcę na kosztowne odszkodowania. Każdy ma swoje demony.

Nie odważę się pozdrawiać, ufając, że ze zdrowiem wszystko w porządku.

With Regards
autor bloga

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

From: szef autora bloga
Sent: Thursday, January 19, 2017 1:43 PM
To: autor bloga
Cc: NN
Subject: RE: Badania okresowe

Cześć (imię autora bloga)

Dziękuję za informacje życząc spokojnej i bezpiecznej pracy.

Best Regards

szef autora bloga
Field Service Manager
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------




Nie znam pani z kadr, ale podobno się wystraszyła.