Nie ma co prochu wymyslac, albo szukac w pamieci imion, dawno juz wymyslono aflabet fonetyczny NATO nazywany takze ICAO (tu cytat od Goldenbrown):
'(Międzynarodowy alfabet fonetyczny), przyjęty w latach 50-tych, mający zastosowanie w lotnictwie do komunikacji radiowej. Alfabet ten stał się standardem dla wielu instytucji, szczególnie amerykańskich.
Jest sprytny:) Ma tę zaletę, że żadna sylaba tworząca poszczególne słowa kodu nie powtarza się, co ma znaczenie szczególnie przy zakłoceniach w komunikacji, nawet częściowy przekaz jest zrozumiały.'
'(Międzynarodowy alfabet fonetyczny), przyjęty w latach 50-tych, mający zastosowanie w lotnictwie do komunikacji radiowej. Alfabet ten stał się standardem dla wielu instytucji, szczególnie amerykańskich.
Jest sprytny:) Ma tę zaletę, że żadna sylaba tworząca poszczególne słowa kodu nie powtarza się, co ma znaczenie szczególnie przy zakłoceniach w komunikacji, nawet częściowy przekaz jest zrozumiały.'
Litera | Kod | Wymowa polska |
---|---|---|
A | Alpha | alfa |
B | Bravo | brawo |
C | Charlie | czarli |
D | Delta | delta |
E | Echo | eko |
F | Foxtrot | fokstrot |
G | Golf | golf |
H | Hotel | hotel |
I | India | india |
J | Juliett | dżuliet |
K | Kilo | kilo |
L | Lima | lima |
M | Mike | majk |
N | November | nowember |
O | Oscar | oskar |
P | Papa | papa |
Q | Quebec | kebek |
R | Romeo | romijo |
S | Sierra | sjera |
T | Tango | tango |
U | Uniform | juniform |
V | Victor | wiktor |
W | Whiskey | łyski |
X | X-Ray | eks-rej |
Y | Yankee | janki |
Z | Zulu | zulu |
. (kropka) - Decimal lub Stop (w zależności od kontekstu)
Nadawanie liczb
Obowiązują dwie wersje – polska i angielska
Cyfra | Wymowa polska | Wymowa angielska |
---|---|---|
0 | Zero | Zero |
1 | Jedynka[a] | One |
2 | Dwa | Two |
3 | Trzy | Three (Tree)[b] |
4 | Cztery | Four (Fower) |
5 | Piątka | Five (Fife)[c] |
6 | Sześć | Six |
7 | Siedem | Seven |
8 | Osiem | Eight |
9 | Dziewięć | Nine (Niner) |
jak kogos fascynuja akcenty i poprawna wymowa wg alfabetu fonetycznego z literami greckimi, wg ktorych podobno kazdy jest w stanie poprawnie wymowic wszystko w kazdym jezyku , to odsylam do polskiej albo anglojezycznej Wikipedii.
Na razie to jeszcze pikus, ale jak to wszystko zapamietac, jak cie nagle spytaja o przeliterowanie?
Wg najnowszej i tej starszej wiedzy psychologicznej, najprosciej wyobrazic sobie jakies smieszne sytuacje i skojarzyc kolejnosc i rzeczowniki w ten sposob. Kolejnosc to nie problem, bo alfabetycznie, ale zawartosc - zawsze mi sprawiala klopot. No to zaczynamy:
Samiec ALFA bije BRAVO CHARLIemu Chaplinowi siedzac w Lancii DELTA. ECHO braw zaglusza FOKSTROTa puszczanego z GOLFa obok, przy HOTELu w INDIAch, w ktorym na balkonie siedzi JULIETT z nadwaga cos okolo 20 KILO i LIMem pod okiem. MIKE NOVEMBER (zmienil wlasnie nazwisko z: September) dostal OSKARa i kazal pozdrowic PAPE w QUEBECu. ROMEO sie zgubil w SIERRA Nevada i nie pozostalo mu nic, jak zatanczyc TANGO w UNIFORMie z VICTORem, pijanym WHISKEY i popiskujacym standard X-RAYa Charlesa ' Georgia, Georgia'. Wszystko to opisal YANKEE z plemienia ZULU.
Jak kto ma jakis fajnieszy obrazek w myslach - niech sie dzieli, moze bedzie latwiej zapamietac.
Fajna sprawa, nie miałam pojęcia o tym. Coś o czym nabyłam wiedzę w zeszłym tygodniu to właśnie Twój sposób zapamiętywania obrazami, właśnie takie absurdalne, niestworzone historie pomagają najbardziej. Jestem w trakcie czytania ebooka na temat nauki zapamiętywania i efektywniejszego uczenia się.
OdpowiedzUsuńTo nie moj, to psychologi wymyslili. Jesli chcesz wiedziec wiecej o tajnikach drog ludzkiego myslenia i podejmowania decyzji to znajdz pare filmikow Darrena Browna na youtube. Sa tez takie z poslkimi tlumaczeniami albo polskim lektorem. Wyglada to na czary, a to po prostu wykorzystanie minimalnych ruchow miesni twarzy, sugestie dzialajace na podswiadomosc i inne takie. Jak nie znajdziesz to sie zglos, poszukam i zalacze
UsuńOczywiście chodziło mi o to, że sposób przez Ciebie przytoczony jest mi znany a nie, że jest to Twój autorski pomysł ;) Obejrzałam jeden filmik: https://www.youtube.com/watch?v=jC7ej5Wf-Ik i jestem zdegustowana. Bardzo byłabym wyczulona na to ciągle dotykanie rozmówcy i nie powodowałoby to u mnie wzmocnienia tylko chęć wycofania się i brak zaufania. To tylko taka moja reakcja, bo naruszałby tymi gestami moją strefę komfortu.
UsuńTego bys nie czula. On robi z ludzmi calkiem co chce, bez ich kontroli. Ale ktos bardzo madry (nie ja, niestety) powiedzial, ze z tym co on umie i wie, moglby robic cos pozytecznego, dzialac, aby dokonywac dobrych rzeczy, a nie tylko zbijac majatek na kuglarskich sztuczkach w telewizyjnych kamerach.
Usuń